Czy prop-trading jest dla Ciebie? Sprawdź czy masz to czego potrzebujesz

Prop-trading to pewnego rodzaju "nowomoda", można rzec, że te setki tysięcy traderów na świecie, którzy próbują zawalczyć o swoje marzenia przy pomocy firm prop-tradingowych płacą pewnego rodzaju podatek od marzeń, wykupując challenge.
Tak jak w loterii, kupujesz los, do momentu losowania marzysz, jakie to plany zrealizowałbyś gdyby to Twoje liczby padły podczas losowania, w dniu losowania czar pryska, a Twoje marzenia są gdzieś w głowie ponownie odkładane na dalszą półkę.
O ile sama koncepcja prop-tradingu jest koncepcją godną zainteresowania, o tyle partycypację w programie weryfikacyjnym, bez posiadania solidnego zaplecza trudno nazwać sensowną.
Mam na myśli tylko tyle, że jeżeli na swoim rachunku prywatnym nie odnotowałeś żadnych sukcesów, naiwne jest wpadać w przekonanie, że na rachunku weryfikacyjnym, a tym bardziej później fundowanym, Twoje tradingowe demony znikną jak za tknięciem czarodziejskiej różdżki.
Jest jednak jeden wyjątek- jeżeli te zmagania traktujesz jako część drogi, jaką chcesz podążać, jeżeli te ściśle określone zasady mają pomóc Ci nauczyć się, wręcz wymusić odpowiedzialne zarządzanie kapitałem, wówczas zaczyna to nabierać sensu. W świetle tego, że podczas weryfikacji ponosimy jednorazową opłatę, która po pierwsze jest z góry znana i wiemy, czy na jej utratę możemy sobie pozwolić, po drugie jest zwrotna pod warunkiem zaliczenia weryfikacji - sprawy zaczynają nabierać co raz głębszego sensu.

Prop-trading otwiera praktycznie nieograniczone możliwości osobom które posiadają jakikolwiek edge. Za jego pośrednictwem, praktycznie bez ryzyka własnego kapitału można zarabiać imponujące kwoty. (Pod warunkiem, że odpowiednio wybierzemy firmę, a nie trafimy na jednego z setek "krzaków", które zakwestionują nam wypłatę z powodu złamania jakiejś zasady regulaminu)

Warto odpowiedzieć sobie na kilka następujących pytań:

1. Czy handlujesz z wykorzystaniem strategii, którą posługujesz się od jakiegoś czasu, przy pomocy której jesteś w stanie utrzymywać choćby minimalną przewagę na rynku?
2. Czy potrafisz zarządzać ryzykiem? Dla przykładu, kiedy wyznaczasz sobie określony dzienny limit straty, czy trzymasz się takiej zasady? Co się dzieje kiedy wyznaczona maksymalna dzienna strata zostaje osiągnięta? Kończysz dzień czy próbujesz się odegrać?
3. Czy posiadasz solidne zaplecze psychologiczne, pozwalające Ci handlować w sposób wyważony, a sytuacje w których dajesz się ponieść emocjom zdarzają się bardzo sporadycznie? Nie znam tradera, który nigdy nie da się ponieść - ważne aby takie sytuacje były możliwie rzadkie i zrozumiałe dla tradera - aby potrafił zidentyfikować, że coś złego dzieje się w głowie.
4. Czy jesteś zorganizowany i zdyscyplinowany? Jeżeli zakładasz, że na handel poświęcasz maksymalnie cztery godziny dziennie, potrafisz z dyscypliną to założenie wdrażać?
5. Czy Twoje oczekiwania względem rynku są realistyczne?
6. Czy potrafisz powiedzieć - na dziś wystarczy?
7. Czy efektami Twoich działań chcesz się cieszyć za kilkanaście miesięcy, za parę lat czy raczej jutro, za miesiąc?
8. Czy naprawdę rozumiesz, że strata jest naturalnym elementem handlu?
9. Czy prowadzisz swój dziennik handlowy, w którym zapisujesz swoje przemyślenia, analizujesz podjęte rozegrania, popełnione błędy?

Odpowiedz sobie na te podstawowe pytania, wiedząc jakich odpowiedzi udzielasz, będziesz w stanie znaleźć odpowiedź na pytanie czy prop-trading jest dla Ciebie.

Z mojej perspektywy, z perspektywy tradera który na dzień pisania tego artykułu rynkiem pasjonuje się od 13 lat, największą zaletą proptradingu jest świadomość, że od momentu zwrotu opłaty za challenge, nie ryzykuję nawet złotówki, mogę tylko zyskać. Komfort psychiczny jaki wychodzi z tego układu jest nieoceniony, mimo świadomości wad tego typu drogi - ale o wadach będziemy rozmyślać przy innej okazji.