Dlaczego Fintokei to najlepszy prop na rynku? Biały wywiad.

Proptrader nie jest sobie w stanie wyobrazić sobie gorszej sytuacji, niż sytuacji w której jego wysiłki poszły na marne. Mowa oczywiście o przypadkach, w których po zaliczeniu weryfikacji, na rachunku fundowanym uzyskujemy oczekiwaną stopę zwrotu, a kiedy próbujemy dokonać wypłaty, okazuje się, że złamaliśmy jakiś paragraf regulaminu. Zazwyczaj ten paragraf jest skonstruowany w taki sposób, aby pozostawić nierzetelnej firmie prop-tradingowej przysłowiową furtkę do manipulacji.

Firmy, które do partnera w biznesie, klienta, a w tym przypadku tradera, podchodzą w taki sposób, nie są warte, aby spędzić choćby minuty na ich stronie internetowej i nie różnią się niczym od piramidy finansowej. Po co mają wysilać się na kopiowanie zyskownego tradera, skoro zawsze mogą znaleźć na niego paragraf?

Na szczęście konkurencja wymusza rozwój całej branży i pojawianie się firm, które wyznaczają nowe standardy w podejściu do tradera, etyce postępowania czy transparentności i to tylko one mają szanse przetrwać próbę czasu. Porównywałem wyłącznie firmy prop-tradingowe oferujące handel na CFD. Firmy oferujące handel na kontraktach terminowych, działają w zupełnie innym modelu, wymagają od tradera znacznie (wręcz ekstreamalnie) wyższych umiejętności, model wypłat jest mniej korzystny itd. Ale na porównaniu firm prop-tradingowych CFD do firm proptradingowych z Futami wrócimy przy innej okazji - jeśli będziecie chcieli, aby Wam te różnice dokładnie wytłumaczyć.
Zatem dziś krótko - nie można porównywać. Najlepszym propem CFD jest w mojej opinii Fintokei, a poniżej wytłumaczę dlaczego.

1.Fintokei nie stosuje kruczków regulaminowych. A wszystkie zasady są opisane w sposób wyczerpujący i zrozumiały.

Regulamin obowiązujący tradera na każdym z etapów, czy też później po uzyskaniu rachunku ProTrader, jest sporządzony bardzo przejrzyście, a każdy przypadek potencjalnego naruszenia został dokładnie opisany. Przykładem niech będzie zapis zawarty w dziale "Zabronione praktyki"

-Niedozwolone jest stosowanie martyngału i agresywnego uśredniania
Na takim zapisie firma mogłaby zakończyć, zostawiając sobie w ten sposób furtkę do kwestionowania czegokolwiek, a Ty zastanawiaj się, co to jest agresywne uśrednianie, czy od jakiego momentu uśrednianie staje się agresywnym.

Polityka firmy jest jednak zupełnie inna, a sens martyngału i agresywnego uśredniania został bardzo wyczerpująco opisany w regulaminie oraz w FAQ.
Ponadto firma udostępnia plik, w którym wpisując swoje hipotetyczne pozycje, możesz sprawdzić czy takie zagranie, jest zgodne z polityką firmy, czy też nie.
Totalnie zerojedynkowo, mamy jasność.
Poniżej omawiany kalkulator:

Nawet jeśli przypadkiem "przegniesz" pod warunkiem limity strat, dziennej i maksymalnej nie pozostaną naruszone, nic straconego, Fintokei nie jest nastawione przeciw Tobie, wręcz przeciwnie, ale o tym dalej.

2.Fintokei nie odmówiło żadnemu traderowi wypłaty

W wywiadzie z prezesem Fintokei, który został kilka dni temu opublikowany na łamach financemagnates.com pojawiło się kilka ważnych liczb ale i stwierdzeń, stawiających firmę w jeszcze bardziej korzystnym świetle, niż to, do czego przyzwyczaiła nas, wyróżniając się na tle konkurencji, na przestrzeni ostatnich miesięcy, nie tylko jakością obsługi, ale i podejściem do tradera z zupełnie innego wymiaru.
Ale wróćmy na chwilę do wspomnianych we wstępie problemów z wypłatami, notorycznego kwestionowania zasad przez różne firmy, David Varga (CEO oraz współudziałowiec Fintokei) w przywoływanym wywiadzie z dumą powiedział, że Fintokei "nie odrzuciło żadnej wypłaty".

„Nasz dział zarządzania ryzykiem, monitoruje wszystkie konta, nawet te znajdujące się na etapie ewaluacji” po czym kontynuował: „Jeśli ktoś podejmuje zbyt duże ryzyko lub, jak to się mówi, uprawia hazard, wysyłamy mu powiadomienie lub stosujemy pewne ograniczenia, takie jak zmniejszenie dźwigni lub ograniczenie maksymalnego ryzyka, a nawet maksymalnego dziennego zysku” (w zależności od konkretnej sytuacji przyp. red.) Trader to nasz partner w biznesie, nasz kontrahent.

"Dlatego nie odrzucamy wypłat, kiedy faktycznie są już należne… ponieważ jest to fundament tej formy biznesu"

Jak wynika z wywiadu, na koniec października, Fintokei posiadało ponad 20 000 aktywnych traderów, z pośród których 60% tej liczby stanowili Japończycy. Ta proporcja w sposób dynamiczny ulega zmianie, gdyż baza klientów globalnych rośnie obecnie znacznie szybciej niż Japonia.

3.Fintokei jest firmą, traktującą tradera jako partnera w biznesie - nie jako potencjonalnego dawcę kapitału.

Jedną z zasad regulaminu jest wykonanie przynajmniej jednej transakcji handlowej w ciągu miesiąca. Na arenie wielu społeczności zrzeszających traderów, widziałem kilkukrotnie zapisy, opisujące przypadki, w których nieroztropni traderzy, którzy nie doczytali regulaminu, zrobili sobie dłuższy urlop od handlu i po 30 dniach nieaktywności ich konta zostały zamknięte.

Powiecie, że odgrzewam kotleta sprzed roku? Nic bardziej mylnego, takie sytuacje powtarzają się nagminnie, posłużę się zatem świeższym kotletem, o to przykład z wczoraj:

Jest to firma stworzona przez traderów dla traderów, a jeśli nadal brakuje Ci argumentów przemawiających za Fintokei, czytaj dalej...

4.Firma posiada największe doświadczenie w branży.

Ale jak to posiada największe doświadczenie, przecież jest masa firm które istnieją dłużej? To tylko częściowo prawda, iluzja, bo w gruncie rzeczy grupa kapitałowa z której wywodzi się Fintokei istnieje od 2007 roku, czyli 7 lat zanim powstał pierwszy popularny prop. Sekret w tym (sekret dla tych, którym nie chce się sprawdzać z kim pracują), że Fintokei należy do potężnej grupy kapitałowej, w której jedna z siostrzanych spółek Purple Trading to dobry broker, inna dostarczała rozwiązania technologiczne z których korzystało większość propów. Dowodem screen poniżej, od początku latami FTMO korzystało z kwotowań Purple.

Jak widzicie nawet jeden z najpopularniejszych propów korzystał z kwotowań Purple, zaskoczeni? Zanim więc stwierdzicie, że Fintokei istnieje zbyt krótko, zastanówcie się czy jest to trafny argument. To właśnie doświadczenia z pracą z propami od strony technologicznej, pozwoliło firmie otworzyć się na grupę klientów poszukujących tego typu rozwiązań i dzięki tym doświadczeniom zrobić to lepiej niż inni, uruchamiając Fintokei.

5.Najlepszy proptrader notowany 120x na liście TOP w FTMO Bernd Skorupiński określił Fintoikei mianem jednej z najlepszych firm w branży.

Właściciele sami byli traderami, a ich ideą było stworzenie sprawiedliwych warunków handlowych zarówno kiedy otwierali pierwszego brokera, tym bardziej kiedy uruchamiali Fintokei. Wygląda na to, że ta sztuka wyszła im całkiem nieźle.

6.Widzisz ludzi i rozmawiasz z ludźmi

Właściciele, kluczowi pracownicy nie ukrywają twarzy, kiedy piszesz na support nie rozmawiasz z botem, a z normalnym człowiekiem który potrafi zrozumieć istotę problemu. Każdy problem jest traktowany indywidualnie, w myśl zasady - rozmawiam ze swoim kontrahentem, nie zasady o co by się przyczepić.

7.Pełna transparentność

Ta transparentność ma miejsce na każdym polu. Fintokei nie stosuje zabiegów mających na celu przyciągnąć klientów przy wykorzystaniu tanich zabiegów marketingowych.
Niektóre propy, ich przedstawiciele, zapewniają, że
-po zaliczeniu weryfikacji otrzymujesz realne pieniądze którymi handlujesz - totalna bzdura
-inne twierdzą, że kopiują wszystkie zagrania na rynek - kolejna totalna bzdura

Fintokei otwarcie oświadcza, że rachunki, po zaliczeniu weryfikacji w programie ProTrader, to również rachunki wirtualne. Dział ryzyka te rachunki monitoruje i według własnej polityki może kopiować wybrane zlecenia. Wypłaty z konta fundowanego odbywają się na zasadzie performance fee. - Skoro traktują tradera jako partnera, zależy im aby partner był jak najlepiej poinformowany odnośnie modelu.

Dziś w sieci spotkałem się ze stwierdzeniem, że firmy proptradingowe nie kopiują żadnych zleceń - być może takie firmy są i łudzą się, że długoterminowe statystyki zrobią swoje, ale ich przyszłość jest krótka, ponieważ nawet 1% najlepszych traderów może zachwiać ich płynność, o czym większość propów-krzaków się przekona, wcześniej bądź później.
Stąd bierze się szukanie haków na traderów i wmawianie im, że złamali jakąś zasadę.
Nierzetelna firma w momencie utraty płynności spowodowanej ignorancją w kwestii rzetelnych traderów będzie się musiała z tym zderzyć.

Weźmy na przykład rachunek na 100 000 $, załóżmy, że trader przeszedł weryfikację i otrzymał rachunek fundowany na 100k.
Rzetelna firma widząc konsekwentnego tradera, którego wyniki są efektem procesu, nie złotych strzałów, jeśli go skopiuje, ponosi ryzyko utraty 10 000$ w momencie jeśli trader osiągnie maksymalny limit straty.
Nierzetelna firma, która nie ma w zamyśle tych najlepszych kopiować, otwiera się na nieograniczone ryzyko, bo jeśli trader osiągnie -10% maksymalnej straty, firma nic nie traci, ale jeśli ten trader w 3 miesiące wypracuje 50% (są tacy :)) to firma traci 50 000$.
Dlaczego więc nierzetelne firmy nie kopiują skutecznych traderów? Wynika to z ignorancji, braku odpowiednich działów zarządzania ryzykiem w firmie, niedbałości i braku technologicznych rozwiązań umożliwiających kopiowanie zyskownych partnerów.

Fintokei zarządzanie ryzykiem ma wliczone w cenę challengu, dlatego też nigdy nie pojawiają się kosmiczne promocje typu -50% za challenge + zwrot 150% opłaty za challenge, które w tej branży często oddają powiedzenie "tonący brzytwy się chwyta".

8.Nie można porównać startupów z tak dużą firmą z jakiej wywodzi się Fintokei

Fintokei jako członek dużej grupy kapitałowej, holdingu, w której sukcesy spółek budowane, utrzymywane i rozwijane były latami, stawia na szalę reputację całej grupy kapitałowej, podczas gdy inne propy nie mają do stracenia absolutnie nic.

W Fintokei na każdy problem, który może sie pojawić przygotowanych jest 5 rozwiązań, podczas gdy większość konkurencji, nie ma nawet pojęcia że dany problem moze sie pojawić. Każdy etap, każde nowe wdrożenie, jest starannie testowane i omawiane, pod kątem zalet, wad, dalekosiężnych rezultatów i ewentualnych problemów. Rozmiar grupy kapitałowej, w której skład wchodzi Fintokei można sprawdzić na czeskim odpowiedniku naszego rejestru . io ale w tym przypadku odrobinę wysiłku zostawiam po Waszej stronie.

Zatem czym się różni firma z dużą grupą kapitałową w skład której wchodzą brokerzy, firmy technologiczne, fundusze, VC, firmy z branży nieruchomości, od spółki startupu na której czele stoi jakiś showman, albo nie wiadomo właściwie kto? Oraz z którym propem wolisz współpracować? Wybór należy do Ciebie.

(P.S. Purple Holding stojące za Fintokei, zainwestowało w ostatnich latach w kilkanaście startupów z różnych branż po kilkaset tysięcy euro w każdy z nich- tak wygląda dywersyfikacja, w jakiej pozycji ich to stawia w porównaniu z propami których źródła nie znamy albo których managerem/prezesem jest randomowy słup?) Wybierajcie partnerów jak chcecie, ale bierzcie odpowiedzialność za swoje wybory...

Do napisania artykułu zmotywował mnie przyjaciel, który zapytał skąd wiedziałem, że z MFF, a potem TFT będą problemy? No właśnie stąd, każdej próbowałem zrobić wywiad - w tamtych nic się nie spinało - tutaj na dziś spina się wszystko.

Jeśli chcecie analizy innego propa dla kontrastu - piszcie na biuro@zoati.pl z informacjami jakiego propa chcielibyście abyśmy prześwietlili.