Proptrading - 2. Nigdy nie pozwalaj aby twoje saldo rachunku spadło poniżej wyjściowego

Proptrading - 2. Nigdy nie pozwalaj aby twoje saldo rachunku spadło poniżej wyjściowego

Jedną z najważniejszych zasad, jaką powinien przyjąć każdy trader, jest unikanie sytuacji, w której zyskowne konto nagle spada poniżej poziomu startowego. Bez względu na to, czy udało Ci się wypracować 1%, 2%, czy nawet 3% zysku, jeśli saldo wraca do poziomu początkowego, należy to potraktować jako sygnał ostrzegawczy.
Taka sytuacja najczęściej jest rezultatem podejmowania nadmiernego ryzyka, a jeśli już zdarzy się, że saldo znajdzie się blisko lub co gorsza poniżej poziomu początkowego, najlepszym krokiem jest zamknięcie wszystkich otwartych pozycji i zrobienie sobie przerwy.

Psychologicznie, powrót do poziomu startowego, szczególnie po dobrym rozpoczęciu zmagań, jest niezwykle trudny. Można założyć, że strata tego, co już było wypracowane, jest bardziej dotkliwa niż start od zera, ponieważ człowiek w naturalny sposób przywiązuje się do zysków.

Jeśli saldo po dobrym początku wraca na poziom początkowy, warto się zatrzymać i przeanalizować przyczyny tej sytuacji. Przerwa daje czas na refleksję i obiektywne spojrzenie na błędy. Podejście z mentalnością: „Nic się nie stało, jestem w punkcie wyjścia, zaczynam od nowa” może zdziałać cuda dla psychiki tradera. Jest to moment na przemyślenia i analizę popełnionych błędów.

Długość przerwy jest indywidualna – niektórzy traderzy potrzebują jednego dnia, aby się zregenerować, inni kilku dni, inni nawet tygodni. Ważne, aby nie wracać do tradingu zbyt szybko, gdyż niezabliźnione rany mogą powracać jak bumerang. Im większa strata, tym więcej presji i negatywnych emocji, a tych musimy unikać.

Gdy saldo konta po wcześniejszym wzroście spada na poziom startowy, przeważnie jest to spowodowane zbyt agresywnymi decyzjami – nadmiernym ryzykiem podjętym w nieodpowiednim momencie. Jeśli kontynuujemy handel bez zatrzymania, istnieje duże ryzyko, że konto zacznie wchodzić na obszar ujemny, co zwiększy presję psychologiczną. Decyzje podejmowane w stresie mogą prowadzić do kolejnych błędów, tworząc spiralę strat, która od pewnego momentu będzie trudna do opanowania. W takiej sytuacji trader może stracić kontrolę nad emocjami i zacząć ignorować wszystkie swoje zasady.

Załóżmy, że dobrze zaczynasz z kontem i wypracowujesz stopę zwrotu +3%. Jeśli ryzykujesz i pozwalasz, aby saldo spadło, aż do poziomu dziennego limitu straty, sytuacja staje się dużo bardziej skomplikowana. W psychologii tradingu to moment, kiedy pojawia się niebezpieczne myślenie w stylu „wyjść powyżej zera”. Przestajesz koncentrować się na realizacji planu i zamiast tego twoim głównym celem staje się minimalizowanie strat i wyprowadzenie rachunku na plus. Takie podejście sprawia, że zaczynasz działać z pozycji defensywnej, co nie tylko utrudnia powrót na właściwe tory, ale także negatywnie wpływa na podejmowane decyzje.

Z psychologicznego punktu widzenia, łatwiej jest zacząć od nowa z poziomu zero niż wracać na poziom początkowy z salda ujemnego. Każdy kolejny procent straty poniżej początkowego salda staje się niewątpliwie coraz trudniejszy do odzyskania. To zjawisko jest znane jako „efekt zakotwiczenia” – im dalej spadamy, tym większa presja, aby odrobić straty, co często będzie prowadzić do podejmowania pochopnych i ryzykownych decyzji.

Jeśli udało Ci się wypracować zysk, a następnie coś poszło nie tak, zatrzymaj się i przemyśl swoją działania. Powrót na poziom początkowy powinien być traktowany jako swoisty „stop loss” na kapitale. W ten sposób chronisz się przed psychologiczną pułapką i zwiększasz swoje szanse na sukces. Traktowanie poziomu startowego jako punktu wyjścia, z którego ponownie rozpoczniesz swoje zmagania jeśli coś pójdzie nie tak po przeanalizowaniu błędów, jest bardzo przydatnym nawykiem, który możesz wypracować, jeśli chciałbyś powtarzalnie zaliczać etapy weryfikacyjne. Kiedy saldo zbliża się do tego poziomu, nie wahaj się zamknąć wszystkich pozycji, przeanalizuj  błędy i wróć do gry z inną perspektywą.

Powiedzmy, że Twoje saldo spada do -2%. Nawet wtedy możesz się zatrzymać, ale im bliżej limitu dziennej straty, tym trudniej będzie Ci zachować racjonalne podejście. Jeśli dopuścisz do tego, że saldo spadnie niemal do dziennego limitu, poczujesz się jak w potrzasku, a skala potrzeby odrabiania rachunku na kwoty powyżej zera będzie jeszcze bardziej dotkliwa, co tylko pogłębi stres i zwiększy ryzyko kolejnych błędów.

Jednym z najważniejszych aspektów skutecznego tradingu jest zdolność do refleksji i analizy własnych działań. Przerwa po powrocie na poziom startowy daje czas na obiektywne spojrzenie na błędy oraz analizę, co poszło nie tak. Nie traktuj przerwy jako straty czasu – to cenny moment, abyś odzyskał równowagę i przemyślał swoje decyzje (pamiętaj, że nie masz limitu czasowego). Ustal, które z nich doprowadziły do utraty zysków i zastanów się, jak możesz unikać tego typu błędów podczas podejmowania kolejnych prób.

Każdy trader jest inny, a czas potrzebny na taką refleksję jest sprawą indywidualną, jak już wspominaliśmy. Dla jednego wystarczający będzie dzień przerwy, inny może potrzebować kilku dni lub nawet tygodni. To, co liczy się najbardziej, to powrót do tradingu z czystym umysłem, bez obciążeń emocjonalnych, które mogłyby wpływać na przyszłe decyzje.

W prop tradingu zasada „nigdy nie pozwól, aby konto w zysku spadło poniżej poziomu startowego” jest bardzo ważna choć niestety przez większość ignorowana. Strata zysków, które już zostały wypracowane, jest psychologicznie bardziej obciążająca niż start od zera. Dlatego, gdy saldo konta wraca do poziomu początkowego, jest to moment na zatrzymanie się, zamknięcie pozycji i przeanalizowanie sytuacji. Przerwa daje czas na refleksję i pozwala uniknąć decyzji podejmowanych pod wpływem stresu. Pokuszę się o stwierdzenie, że we wszystkich z moich niezaliczonych etapów, które dobrze rozpocząłem, przyczyną wywołania lawiny błędów było to, że nie uciąłem rosnących strat na poziomie początkowego salda, oraz nie dałem sobie czasu na przepracowanie błędów i refleksję.

Pamiętaj, że zarządzanie ryzykiem to nie tylko element strategi – to również umiejętność kontrolowania emocji. Jeśli zdołasz oprzeć się pokusie „wyjścia powyżej zera” i będziesz traktować poziom startowy jako naturalny stop loss na kapitale kiedy udało Ci się dobrze zacząć, twoje szanse na sukces znacząco wzrosną.

Read more

Update cookies preferences